Czas to przyznać – nie udało się na przełomie maja i czerwca. Wyzwanie 30 dni z hula hoop położone z kretesem po zaledwie 2 tygodniach! Praca, za dużo pracy, wyjazdy, tańce i ani się obejrzałam, a już nie sposób było dogonić opuszczonych dni! Czuję, że powtórka z wyzwania w wakacje będzie trudna, bo wbrew obiegowym opiniom o wypoczynku i słodkim lenistwie, latem zawsze najwięcej się dzieje – koncertów, podróży i wszystkich tych wydarzeń pod gołym niebem, których nie sposób odpuścić. A może spróbuję jeszcze raz, kto wie. Ale jeszcze nie dziś. Dzisiaj dwa słowa o tym, co mnie będzie inspirować przez najbliższe tygodnie. Ale najpierw dzięki dla wszystkich wspaniałych „Hooperek”, które podzieliły się ze mną swoimi ulubionymi filmami na Facebooku! 🙂 Wszystkich, którzy jeszcze tego nie zrobili, zachęcam do dzielenia się linkami. Bo niby wszystko już widzieliśmy w internecie, a jednak zawsze czuję się zaskoczona, kiedy na przykład Zosia Tyszkiewicz pokazuje mi demo Brecken Rivara z 2011 roku! To film, który całkowicie mnie zafascynował:
Taaaaka energia! Tempo, porywająca muzyka i fajny montaż, i taniec, taniec! Nie mogę się naoglądać. Też bym tak chciała!
Inspiracja do bycia żywiołową i oddania się muzyce!
Drugi film, który polecam, to nagranie Ailony, rosyjskiej hulahoperki, która na stałe mieszka w Wielkiej Brytanii. Drapieżny występ do piosenki „Foxy Lady” Jimmiego Hendrixa (z dodatkiem Metalliki na końcu):
Szał! Słowiańska dusza w seksownym ubraniu 😉 Jak wiele innych utalentowanych dziewczyn z kółkiem, Ailona ma za sobą lata występów w cyrku…
Inspiracja do bycia zadziorną i fantazyjnych wdzianek!
I trzeci film, który ostatnio mnie urzekł:
Ilona Kędracka świetnie kręci, a przepięknie wykonany film przekonuje, że hula hoop jest stworzone do tego, by używać go w szerokiej przestrzeni. Uwielbiam filmy, w których jest powietrze, niebo i plener! Aż chciałoby się wsiąść do pociągu (byle jakiego – tylko i wyłącznie) i skoczyć do Parczewa 🙂 Dalej, Ilona! Trzymam kciuki za Twoje kolejne projekty.
Inspiracja do odkrywania nowych miejsc do hula hopowania! Pod gołym niebem.
I przede wszystkim: potrójna inspiracja do ćwiczeń…
Na koniec (i na początek) – żeby było jeszcze bardziej inspirująco, kolejne zdjęcie z zaczarowanego portfolio Cadencia Photography.
Jeszcze więcej o hula-hoop na Hulajdusza!!