Poprzedni odcinek:
http://kuglarstwo.pl/triki-na-3-pilki-petle-i-osemki/
W ekwilibrystyce każda dziedzina ma swoje sztuczki, triki i ewolucje. Żonglerka posiada wzory, czyli takie sztuczki, które są zapętlone i wyglądają, jakby musiały być już powtarzane przez żonglera bez końca. Jak skrzypek, który gra z talerza (nie ważne).
Był taki czas dla żonglerów w internecie i na festiwalach, że jak tylko ktoś wymyślił ciekawy wzór, to chrzcił go swoim imieniem i każdy żółtodziub potem nie miał wyboru, tylko uczył się Mills Messa, Burke’s Barrage, Flo’s Messa i Rubenstein’s Revenge, zamiast spróbować wymyślić coś własnego.
Teraz Twoja kolej.
Chyba że już je umiesz, w którym to wypadku uciekaj żonglować, leniu!
Klasyczne triki na 3 piłki
Jak zauważyłeś/zauważyłaś mówię o tym jak o zamierzchłej przeszłości. Dzisiaj rzadko komu udaje się wsławić wśród żonglerów jednym trikiem. Jak to mówią muzycy: wszystko już było. Dzisiejsze nowe triki są zbyt podobne do tych starych i do siebie nawzajem. Coś ciekawego zdarza się raz na rok i to najczęściej bardzo trudne. Zacznijmy od najstarszego.
Boston Mess
Ten urokliwy wzór ma już swoje lata. Ciężko mi powiedzieć ile dokładnie, ale wnikliwy widz spotka się z nim w czerni, bieli i technikolorze. O ile dobrze pamiętam, znam go z amerykańskiego programu telewizyjnego z lat 70.
Dziękuję, Stefan. Boston ma ten plus, ze można go wykonać na dowolną liczbę piłek. Pogadałbym o tym patternie jeszcze trochę, ale lepiej zrobił to za mnie Krzysiek w swoim artykule, który zobaczysz po kliknięciu na powyższą animację.
Mills Mess
Stefan, szalejesz! Bez dwóch zdań jeden z najpiękniejszych wzorów niezależnie od ilości i rodzaju rekwizytów. O ile Bostona nie każdy kojarzy, to Mills Messa uczy się ktokolwiek, komu zależy na stylu. Na Mills Messa mogę gapic się godzinami i nigdy mi się nie nudzi. Jest też bardzo przyjemny i płynny po opanowaniu. Jest kilka metod opanowania tego triku. Może kiedyś przyjrzymy się im z bliska.
Burke’s Burrage
Nie mam pojęcia skąd wziął się pomysł na tę nazwę. To wzór z klubu dziwnych nazw (razem z prysznicem i wimpy). Tak, czy siak. wymyślony przez Kena Burke a nie, jak podpowiadają nam domysły, sławnego Luke’a Barrage. Powstały jeszcze ze dwie wariacje na temat BB, głównie dlatego, ze ludzie nie do końca kumali jak się tego „Burka” robi. Zainteresowanych proszę o stosowny komentarz. Tymczasem przejdźmy do najbardziej skomplikowanego triku.
Rubenstein’s Revenge
Trochę oszukałem tym razem. Nazwisko autora to Rub-e-nstein, nie Rub-i-nstein. Rick Rubenstein jest młodym żonglerem, który wymyślił wzorek pełen wirujących pętel. Na jego bazie powstawały wariacje, ale one już nie są takie kultowe jak pierwowzór. To nieco trudniejszy trik ze względu na jeden wysoki rzut, czyli 522.
Dziękuję Stefanowi za niezawodną (jak zawsze) prezentację i zapraszam na następny odcinek, gdzie
Aha, jak w poprzednich zestawieniach kliknięcie na Stefana otwiera rozszerzony tutorial.