Mam Talent po raz szósty

Opublikowano:

minda mam talentJak widać program nam się nie nudzi skoro doczekaliśmy się już szóstej serii zmagań talentów. Talentów wszelkiej maści nie mniej tu będziemy wspominać tylko o tych, w których jest choć trochę kuglarstwa ale również iluzji, akrobatyki i pochodnych. Na szczęście w każdym odcinku pojawiają się pokazy zręcznościowe i nie ma ich mniej niż śpiewu. I tak mogliśmy już zobaczyć dwa pokazy iluzji, czyli:
– Aryman-show – Dawid Świstak psychodeliczna iluzja z połykaniem żyletek oraz
-Tomek Kabis – już po raz czwarty w MT tym razem z większymi rekwizytami iluzji scenicznej

Sztuki zręcznościowe a dokładnie yoing zaprezentował Szczepan Przysiecki. Żonglerki jak na razie było mało ale rekompensował ten fakt wspaniały występ Marka Borna z freestyle piłkami do nogi. Magda i Wojtek w pierwszym odcinku pokazali ciekawe połączenie akrobatyki sportowej z tangiem. Zwolennicy powietrznych ewolucji mogli nacieszyć oczy pokazem na hamaku (Anna Sobera) oraz na kole (Roksana Kostyra). Ciekawą i dość zabawną kontorsję pokazał Sebastian Kowalski a Krystian Minda (dervush z forum) postawił swoje zdrowie na szali by wydostać się z uwięzi.

Program Mam Talent przyciągnął też profesjonalistów oraz osoby i grupy zza granicy. I tak w pierwszych odcinkach mogliśmy zobaczyć ekwilibrystykę na wałkach w wykonaniu artysty z cyrku Korona (Volodymyr Omelchenko) czy Fireflies z Ukrainy, które łączy akrobatykę z teatrem cieni.

Niestety nie zmieniło się podejście realizatora do przesytu ujęć ze wszystkich możliwych kamer stąd niektóre pokazy trzeba sobie bardziej wyobrazić niż spokojnie obejrzeć. Swoją drogą ciekawe jak by tak pociąć dźwięk śpiewającym jak by to było odebrane 😉

Podobne wpisy

bas
bashttp://jednokolo.pl
Promotor kuglarstwa w Polsce oraz miłośnik jednego koła