2 sierpnia, około godziny 10, spod kolumny Zygmunta w Warszawie, wyruszyła nietypowa wyprawa do Rzymu. Nietypowa, bo na trzech kołach. Antek Ambroziewicz (monocykl) ze swoją mamą Małgosią (dwukołowy rower) w ciągu 23 dni mieli zamiar przejechać 2000km. Ich celem było nie tylko dojechanie do Rzymu, ale również zbiórka pieniędzy na wózek i rehabilitacje dla chorego Patryka.
21 sierpnia o godzinie 12:02, czyli szybciej niż zakładali, mineli rogatki miasta Rzym we Włoszech. Dystans 1949,7km kosztował ich 124 godziny i 40 minut pedałowania.
Wielkie brawa dla Małgosi i Antka!
Monocyklem z Warszawy do Rzymu
Opublikowano: