Uwielbiam jazdę na monocyklu oraz lubię chodzić po slacku. Nie jestem odosobniony, bo jedno i drugie jest dosyć zbliżoną formą balansu. Zarówno monocykl jak i taśmy na wysokości są elementami sportowymi jak i artystycznymi. Każdy może odnaleźć swoją działkę, która daje nieskończony rozwój. Ogranicza nas tylko umysł. Aby przełamać kolejną barierę wyobraźni podsyłam film z połączenia tych dwóch zajawek. Mam nadzieję, że poczynania Raphaela będą dla Was inspirujące. Dla mnie są.