W najnowszym wydaniu magazynu Polityka (nr 32/33 2012) redaktor Tomasz Kalita bada zjawisko kuglarstwa. Czym ono jest i kto może nazywać siebie mianem kuglarza. Zadanie nie należy do prostego, bo jak sam stwierdza „tyle definicji, ile ich samych”. Trudno się z nim nie zgodzić. Jeśli przejrzycie wątki na naszym forum to z pewnością natkniecie się na tematy:
Kuglarz sportowiec, czy kuglarz artysta?
Co kojarzy ci się z kuglarstwem/czym to dla ciebie jest?
Kuglarstwo a sztuka cyrkowa.
Różnorodność opinii oraz teorii na temat kuglarstwa przewija się praktycznie od początków tego serwisu. Szperając głęboko na forum wypowiedzi użytkowników dogrzebiemy się do tematu pod tytułem Łączna nazwa na żonglerkę, poi, diabolo etc.
To daje pewne domysły jak to się zaczęło i dlaczego właśnie kuglarstwo. Moją wersją zdarzeń (Ja czyli założyciel serwisu i forum), jeszcze się kiedyś podzielę. Ciągle zbieram materiały i zalepiam luki w swojej pamięci, aby jak najrzetelniej opisać nasze początki.
Aktualnie dzielę opinię, że kuglarstwo, to różnej maści sztuki zręcznościowe, które rozwijają i w których można doskonalić się bez końca. Dla jednych hobby lub krótka przygoda dla innych styl życia i sposób na odnalezienie szczęścia. Bardzo ciekawy jestem waszego postrzegania tego tematu.
Zachęcam do zapoznania się z artykułem „Kuglarstwo – pasja czy zawód” w Polityce. Do powstania artykułu przyczynili się użytkownicy naszego forum. To z nimi przeprowadzane były wywiady. Zdjęcia z artykułu znajdziecie w galerii: teoria i praktyka kuglowania.
Bas
